Главное меню
Мы солидарны с Украиной. Узнайте здесь, как можно поддержать Украину.

Przegląd polskiej prasy

Автор Erasmus, августа 7, 2010, 10:30

0 Пользователи и 1 гость просматривают эту тему.

Erasmus

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8220725,Pod_Palacem_stanal_krzyz_z_puszek_Lecha__Efekt_wczorajszych.html

Pod Pałacem stanął krzyż z puszek Lecha. Efekt wczorajszych słów Palikota?

- Ożywiajcie i zwyciężajcie, krzyże z puszek piwa stawiajcie - tymi słowami Janusz Palikot skomentował wczoraj w TVN24 zamieszanie wokół reklamy "Zimny Lech", która do poniedziałku wisiała na krakowskim Hotelu Forum. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Jeszcze w czasie trwania programu pod pałacem prezydenckim pojawił się krzyż wykonany z puszek piwa Lech.



- Przed 22.00 pod Pałacem Prezydenckim pojawiła się grupa osób niosących prowizoryczny krzyż wykonany z puszek piwa Lech - pisze na Alert24 Piotr.

Młodzi ludzie oparli swoją konstrukcję o barierki ogradzające postawiony przez harcerzy krzyż - Krzyczeli: "My też bronimy krzyża" - mówi pan Piotr.

Reklama piwa z hasłem "Zimny Lech" wisiała na hotelu Forum w Krakowie, w miejscu widocznym z Wawelu. Po nagłośnieniu sprawy kontrowersyjnej lokalizacji przez media, sprawą zainteresowali się politycy. Europosłowie PiS, Ryszard Czarnecki i Marek Migalski - 'Zimny Lech' przekroczył Rubikon moralnej tandety i zwykłego chamstwa - pisał Czarnecki na swoim blogu.

Wczoraj na hotelu Forum w Krakowie, w miejscu gdzie wcześniej wisiał billboard, pojawiła się nowa, z hasłem "Ożyj i zwyciężaj" . Reklamuje ona napój energetyczny. W tej sprawie głos także zabrał głos europoseł Migalski. - O ile - jak powiedział TOK FM - w przypadku reklamy piwa można było mówić o pomyłce, to tym razem nie ma wątpliwości, że chodzi wyłącznie o rozgłos. To skandaliczne posunięcie producenta napoju energetyzującego, którego chwyt marketingowy polega na dołożeniu do słowa "żyj" litery "o". My również zaczniemy od tej samej litery i olejemy całą sprawę - stwierdził europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Miasto Kalisz ma 80 tys. mieszkańców. Czy jeśli ktoś powie "Gruby Kalisz", to ja mam się obrażać? Dochodzimy do absurdu - mówił wczoraj Ryszard Kalisz, drugi z gości programu TVN24 w którym gościł Janusz Palikot.

Dziś Palikot zarzucił poseł PiS Joannie Szczypińskiej i siedmiu innym posłom znieważenie symbolu religijnego i złożył w tej sprawie wnioski do komisji etyki poselskiej. - "Obrońcy krzyża", a wśród nich poseł Jolanta Szczypińska, swoją postawą naruszyli przepisy kodeksu karnego, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej jakim jest krzyż. Takie zachowanie nie licuje z powagą piastowanego urzędu posła, który powinien być reprezentantem Narodu, a nie anarchizujących grupek społecznych, i w znaczny sposób obniża poważanie i godność poselskiego urzędu i Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej" - napisał poseł PO w uzasadnieniu.

Źródło: //alert24.pl

Erasmus

PAP, TL/14:30

"1000 dni rządu to czas niespełnionych obietnic"

Politycy PiS są zgodni: 1000 dni rządu Donalda Tuska to czas niespełnionych obietnic i zaniechań. Rząd jest dobry tylko w propagandzie - podkreślają.



Na niespełnione obietnice rządu zwraca uwagę wiceszef PiS Zbigniew Ziobro. - 1000 dni rządów Donalda Tuska przejdzie do historii jako czas rozmijania się działań polityków z ich wcześniejszymi zobowiązaniami, które zaciągnęli podczas kampanii wyborczej - zaznaczył. - Widzimy rozjeżdżanie się obietnic z rzeczywistością. To fenomen tego rządu - dodał Ziobro.

Zdaniem europosła PiS działania rządu są rozczarowujące "na każdym polu". Wymienił //m.in. brak reformy finansów publicznych i złą sytuację w rolnictwie. - Następuje podwyżka podatków, wbrew zapowiedziom, że PO nigdy tego nie zrobi - podkreślił.

W opinii Ziobry PO nie była przygotowana do rządzenia, ale do skutecznych działań propagandowych. - Okazuje się, że współczesna demokracja może być zatruta przez machinę propagandy, która powoduje, że wyborcy nie zajmujący się na co dzień polityką tracą z pola widzenia kwestie związane z porażkami rządu - powiedział.

Zdaniem innego europosła PiS Ryszarda Czarneckiego, "w skali od zera do 10 w spełnianiu obietnic rząd Donalda Tuska należy ocenić na zero". - Spełnił jedną najprostszą obietnicę, czyli wycofanie żołnierzy z Iraku. Wszystkie obietnice ekonomiczne, socjalne zostały na papierze - podkreślił Czarnecki.

Jego zdaniem rząd prowadzi nie realną, ale sondażową politykę. - Jeśli chodzi o realną politykę, rząd zasługuję na ocenę niedostateczną. Jeżeli chodzi o propagandę - na wzorową, tylko że propagandą autostrad się nie zbuduje i ludzi nie wyżywi - dodał.

- Śmiałem się do rozpuku czytając wypowiedź Donalda Tuska z 2007 roku o tym, że jego rząd jeśli dojdzie do władzy, to w ciągu 2 lat wprowadzi podatek liniowy. W trzecią rocznicę tej wypowiedzi zafundował zmianę podatku - podwyżkę podatku VAT - zaznaczył Czarnecki.

Również europoseł PiS Paweł Kowal ma podobne zastrzeżenia do rządu. - Już nie opozycja, ale niezależni ekonomiści, część kiedyś sympatyzujących z rządem, w swoich wypowiedziach i tekstach krytykują rząd za to, że jego główna linia czyli sprzyjanie przedsiębiorczości okazało się czystą propagandą - zauważył.

Kowal zarzucił też ekipie Tuska "nieskuteczną" politykę europejską, oraz "całkowite załamanie się polityki dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego".

PiS na 1000 dni rządu Donalda Tuska uruchomiło specjalną stronę internetową. Wymienionych jest na niej kilkadziesiąt obietnic jakie rząd i prezydent Bronisław Komorowski mają do spełnienia. PiS przypomina, że w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi Donald Tusk i Komorowski prosili o 500 dni na ich realizację. Na stronie znajdują się trzy zegary odliczające czas, który pozostał na spełnienie zapowiedzi.

Krytycznie okres tysiąca dni rządu Donalda Tuska oceniło też Forum Młodych PiS. W ich ocenie zamiast spełnionych obietnic, czas ten przyniósł wszechobecny PR. Podczas środowego briefingu przed Kancelarią Premiera młodzi z PiS uznali, że jedyną obietnicą, którą spełnił rząd, było wycofanie wojsk polskich z Iraku.

Podczas briefingu zaprezentowano tablicę z wypisanymi 10 zobowiązaniami, //m.in. obniżenia podatków, przyspieszenia wzrostu gospodarczego i rzeczywistej walki z korupcją. - Chcieliśmy pokazać dokładnie te postulaty, które Donald Tusk przed wyborami w 2007 roku zapowiadał - mówili.

- Dziś po 1000 dniach jako młodzi ludzie mamy prawo to podsumować i rozliczyć pana premiera z tego, co zostało wykonane - podkreślił Antoni Kolek z Forum. Według młodych z PiS, rządowi nie udało się przyspieszyć wzrostu gospodarczego, a Polacy nie doczekali się ani obiecanego radykalnego podniesienia płac, ani zwiększenia emerytur i rent.

- Rząd nie ruszył także kwestii budowy nowoczesnej sieci autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic, zaledwie mówiąc, że podpisuje czy czyni jakieś starania, żeby te drogi były budowane - mówił Kolek.

Jak dodał, nie spełniły się także obietnice premiera bezpłatnego dostępu do opieki medycznej i likwidacji NFZ. Zamiast uproszczenia podatków i wprowadzenia podatku liniowego, podatki niedługo pójdą w górę - ocenił.

Jeśli chodzi o obiecane przyspieszenie budowy stadionów na EURO2012, to "być może stadiony będą, natomiast cała infrastruktura wokół tych stadionów być może w ogóle do niczego się nie przyda i te stadiony niedługo będą nieprzydatne" - ocenili członkowie Forum. Jak przyznali, spełniona została natomiast obietnica wyprowadzenia polskich żołnierzy z Iraku.

Premier obiecał także - mówili organizatorzy briefingu - że rząd sprawi, iż Polacy z emigracji będą chcieli wracać do Polski. - Być może i kilka osób wróciło, ale czy było to za namową pana Tuska? Chyba nie - podsumował Kolek.

Zdaniem przedstawicieli Forum także poziom edukacji nie został podniesiony. - Wręcz przeciwnie, premier straszy nas płatnymi studiami - zaznaczyli.

Za niezrealizowane uznano także ostatnie z dziesięciu przedstawionych zobowiązań - rzeczywistą walkę z korupcją. - To chyba widać przy pracach komisji śledczej ds. afery hazardowej. Raczej tej walki nie ma - ocenił Kolek, dodając, że pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją Julia Pitera także w tej sprawie "za wiele nie zrobiła".

Przedstawiciele Forum Młodych PiS zaapelowali do premiera, by zaczął spełniać obietnice.

http://wiadomosci.onet.pl/2208909,11,1000_dni_rzadu_to_czas_niespelnionych_obietnic,item.html

Erasmus

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8206970,Pod_Warszawa_bedzie_pomnik_zolnierzy_bolszewickich.html



Komentarz:

A niektórym, zdaje się, szkoda kasy na tablicę dla tragicznie zmarłej prezydenckiej pary, generałów, polityków i innych ważnych osobistości. W sumie po co, prezydent to tylko weto i żyrandol, a bolszewików trzeba pocałować w dupę - nic za to nie dostaniemy, ale lewactwo będzie się wzruszać nad własną tolerancją i dobrocią. Nie myślałam, że znów to kiedykolwiek powiem, ale: kurwa, co za kraj.


Anwar

Миңа бу сүзләр бәгремә төште:
Miña bu süzlär bäğremä töşte:

"jeszcze nie wszystkie etniczne ziemie (ukraińskie) zostały zebrane w całość"
Таш атса, аш ат.
Кыйык кылычым, йылкымның кылын кырык кыл.
Показателем 3-лица является нуль-аффикс.

Pinia

Twórca WikiLeaks: Facebook to najbardziej przerażająca machina do szpiegowania

ЦитироватьPortal społecznościowy Facebook to "najbardziej przerażająca machina do szpiegowania, jaką kiedykolwiek wynaleziono", w dodatku darmowa - sądzi założyciel portalu demaskatorskiego WikiLeaks Julian Assange.
- To jeden z najważniejszych instrumentów w dyspozycji rządu USA do szpiegowania Amerykanów - zaznaczył Assange w wywiadzie dla telewizji RT (Russia Today) dostępnym na portalu YouTube i omawianym we wtorkowych brytyjskich mediach.
Według 39-letniego Australijczyka, którego ekstradycji domagają się władze szwedzkie, Facebook, Google i Yahoo są połączone z amerykańskimi organizacjami wywiadowczymi.
- Facebook to najbardziej szczegółowa baza danych o ludziach, ich kontaktach towarzyskich i rodzinnych, nazwiskach, adresach, miejscu aktualnego pobytu, sposobie komunikowania się. Wszystko to znajduje się w USA i dostępne jest amerykańskim organizacjom wywiadowczym - zaznaczył.
- Każdy powinien zrozumieć, że za każdym razem, gdy dodaje przyjaciół do swego profilu na Facebooku, staje się darmowym pracownikiem służb wywiadowczych USA - dodał Assange.
All people smile in the same language!

Pinia

Matura z korupcji

Wacław Radziwinowicz, Moskwa 2011-06-30, ostatnia aktualizacja 2011-06-30 08:19:08.0

Tegoroczny egzamin dojrzałości w Rosji okazał się ogólnokrajową katastrofą. Uczniowie na potęgę ściągali i kombinowali, w czym pomagali im nauczyciele, władze oświatowe i wyspecjalizowane firmy. - Kraj zdał egzamin z korupcji - ocenia wybitny socjolog Borys Dubin
Patentów na przejście przez JeGE (Jedynyj Gosudarstwiennyj Egzamien - Powszechny Egzamin Państwowy) Rosjanie wymyślili bez liku. W szkole nr 958 w centrum Moskwy tożsamość zdających matematykę sprawdzano, odczytując listę egzaminowanych. I kiedy na nazwisko "Husajn O." odpowiedziała "Obecny!" blondynka o typowo słowiańskiej urodzie, nikt się nie zdziwił. Po tym już oczywiście nikt nie zwrócił uwagi na to, że przy wywoływaniu z listy kolejno Gamleta, Husała, Dawida i Sosłanbeka odpowiadali nie 17-latkowie o kaukaskim wyglądzie, lecz dwudziestokilkuletni Słowianie.

Dopiero po egzaminie rodzice uczniów donieśli, że coś tu jest nie w porządku, bo "kaukaskich" w klasie maturalnej nie było. Okazało się, że ani Husajn, ani Sosłanbek, ani żaden inny z wyczytanych do tej szkoły nigdy nie chodzili, a do matury dopuszczono ich jako eksternów. A egzamin w rzeczywistości zdawali za nich studenci Moskiewskiego Instytutu Fizyko-Technicznego.

We wtorek studenci-dublerzy wylecieli z uczelni. W środę sześciu nauczycieli, którzy pozwolili dziewczynie zdawać za chłopca, zwolniono z pracy.

Bez czystek nie obejdzie się najpewniej w kaukaskiej republice Adygeja i syberyjskiej Tuwie. Zastosowano tam maksymalnie uproszczony wariant zaliczania testów maturalnych - regionalne władze oświatowe poleciły nauczycielom po prostu rozdać prawidłowo wypełnione formularze egzaminacyjne.

Do takich chałupniczych sposobów pokonania bariery maturalnej uciekali się tylko nieliczni. Dziesiątki tysięcy absolwentów szkół średnich (w sumie maturzystów było 827 tys.) skorzystały z propozycji wyspecjalizowanych firm, które w internecie zaoferowały im przysyłanie rozwiązań testów na telefony komórkowe. Maturzysta, który zawczasu opłacił usługę, fotografował formularz egzaminacyjny telefonem, wysyłał zdjęcie pod wskazany numer i błyskawicznie otrzymywał odpowiedź z rozwiązaniem.

Telefonów na maturę wnosić oczywiście nie wolno. Uczniowie przynosili więc po dwa aparaty - jeden oddawali przy wejściu, drugi zatrzymywali przy sobie. Nauczyciele jak tylko mogli udawali, że nie widzą, jak ich uczniowie rozwiązują egzamin przez telefon. I nic dziwnego - dziś w Rosji ocena szkoły i pensje pedagogów zależą od tego, jaki wynik na JeGE osiągną ich podopieczni. W tej sytuacji, jak ocenia moja znajoma dyrektorka jednej z moskiewskich szkół, im skuteczniej na maturze ściąga uczeń, tym lepszy w oczach władz oświatowych okazuje się i lepiej zarabia jego nauczyciel.

Wyniki absolwentów szkół średnich na JeGE są jedynym kryterium branym pod uwagę przy przyjmowaniu ich na wyższe uczelnie. Bolesne tego skutki odczuwają dziś najbardziej renomowane uniwersytety stołeczne, które przed rokiem musiały przyjąć niezwykle dużo studentów z Kaukazu.

W tym regionie korupcja i nepotyzm rozkwitają niezwykle bujnie, więc mnóstwo absolwentów na ubiegłorocznych maturach otrzymało maksymalną liczbę punktów i tym samym prawo wstępu na najbardziej oblegane uczelnie.

W trakcie roku akademickiego okazało się, że wielu takich "prymusów" słabo rozumie rosyjski. Już po pierwszej sesji moskiewskie uczelnie odsiały 20 proc. słuchaczy pierwszego roku - w tym przede wszystkim takich, którzy na maturze zdobyli maksymalną liczbę punktów. Po drugiej, jeszcze trwającej, odsiew zapowiada się nie mniejszy.

Afery wokół matur oburzyły rodziców uczniów. Matki absolwentów jednej z moskiewskiej szkół średnich napisały nawet do władz stolicy skargę na nauczycieli. Mają pretensje do wychowawców o to, że nastawili wychowanków na uczciwe zdawanie matury i "postawili nasze dzieci na z góry przegranej pozycji".

Na skandal maturalny ostro zareagował nawet patriarcha moskiewski Cyryl: - To, co się dzieje, jest masowym łgarstwem i korupcją. A czemu do tego doszło? Dlatego że kłamstwo stało się jednym z najbardziej rozpowszechnionych grzechów w życiu społeczeństwa. Trzeba przestać łgać, a z kłamstwem muszą skończyć przede wszystkim dorośli.

Z tym poglądem zgadza się wybitny socjolog Borys Dubin, szef działu badań społeczno-politycznych moskiewskiego Ośrodka Jurija Lewady: - Nasze społeczeństwo jest tak przeżarte korupcją, tak z nią zrośnięte, że za najlepszy sposób rozwiązania wszelkich problemów życiowych uważa łapówkę, załatwienie sprawy po znajomości. Nic więc dziwnego, że kiedy zdajemy maturę, to zdajemy ją nie z matematyki czy rosyjskiego, lecz z korupcji.
http://wyborcza.pl/1,75248,9867730,Matura_z_korupcji.html
All people smile in the same language!

lehoslav

:??? :what:
Długo trwająca sympatia hitlerowsko-polska nie jest niczym nowym ani tym bardziej zaskakującym.
Zresztą pozostałe fakty w artykule też nie.
Dziwaczne.
Wenn mit mir und denn noch drey Personen es vorbey ist in unserem Dorf, alsdann wird wohl niemand recht wissen, wie ein Hund auf Wendisch genannt wirdt.

lehoslav

Гитлер на символических похоронах Пилсудского, Берлин.
Wenn mit mir und denn noch drey Personen es vorbey ist in unserem Dorf, alsdann wird wohl niemand recht wissen, wie ein Hund auf Wendisch genannt wirdt.

Donkey

Czytałem ciekawą historię o facecie, który dostał dożywocie w tajskim więzieniu, ale zresztą został ułaskawiony przez króla.
http://wyborcza.pl/1,75480,10061311,Wyrwany_z_klatki.html

Pinia

Ulubieniec Stalina
ЦитироватьAleksiej Stachanow, najsłynniejszy komunistyczny przodownik pracy, był w ZSRR gwiazdą równą Gagarinowi. Jednak los z niego zakpił, najpierw wyniósł na szczyty, potem strącił do rynsztoka.
http://wiadomosci.onet.pl/prasa/ulubieniec-stalina/jmzvn
All people smile in the same language!

Pinia

All people smile in the same language!

Dy_što_ty_havoryš

Под синим небом белорусским Познал я радость и беду. Я — белорус, а значит — русский, Таким и в небо я уйду.

Pinia

Тем более жаль, что они у нас есть и никому (кроме хулиганов) это не мешает  :(
All people smile in the same language!

Yitzik

Paran Quenya ar quetin Esperanto!

Pinia

Rok temu litewscy chuligani zerwali dwujęzyczną tablicę umieszczoną na prywatnym domu. Właściciela pobili. Sprawców nie ukarano. W odwecie polscy chuligani zniszczyli dwujęzyczne tablice w okolicach Puńska. Samorząd je naprawił na koszt podatników.
Po co komuś takie prowokacje? Masz rację - faszyzm.
All people smile in the same language!

DarkMax2

Цитата: Dy_što_ty_havoryš от октября  2, 2013, 15:37
Цитата: Pinia от октября  2, 2013, 15:14
Ostateczna decyzja ws*. usunięcia polskich nazw ulic na Litwie
* w sprawie
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ostateczna-decyzja-ws-usuniecia-polskich-nazw-ulic-na-litwie/lkmdk

Жаль.
Жаль. Еще обидно, что по-русски и по-украински традиционные названия не используются.
Tej wojny nikt za nas nie wygra! © Wiedźmin III
Коли зчинять лемент: "Хто ж знав?!" — відповімо: "Ми".

З моїх снів ти утечеш над ранок,
Терпка, як аґрус, солодка, як біз.
Хочу снить чорні локи сплута́ні,
Фіалкові очі, мокрі від сліз.

Pinia

All people smile in the same language!


Pawlo

 
Цитата: Pinia от октября  2, 2013, 15:14
Ostateczna decyzja ws*. usunięcia polskich nazw ulic na Litwie


Все таки тут я немотря на всю совю полонофилию  занимаю ту же позицию что и в словацко-венгерском споре
То есть "любил нагибать в свое время не возмущайся что жертва мстить будет"
Лучше смерть, как избавление,
Чем быть первой средь рабынь.
Знай же ты моё решение-
Мой ответ: «Навеки сгинь!»

Pinia

Ale Litwini za zniszczenie tablic litewskich w Polsce pobiegli na skargę do Parlamentu Europejskiego.  :smoke:
All people smile in the same language!

Pawlo

Цитата: Pinia от октября  4, 2013, 22:12

Po co komuś takie prowokacje? 
А кому в принципе выгодно вбивать клин между странами балточерноморского пространства? Я думаю ответ очевиден
Этим летом промосковские группы пытались рассорить Украину и Польшу видимо сейчас пытаються Польшу и Литву
И Бьют гады по самому больному
Лучше смерть, как избавление,
Чем быть первой средь рабынь.
Знай же ты моё решение-
Мой ответ: «Навеки сгинь!»

Pawlo

Цитата: Pinia от октября  7, 2013, 20:23
Ale Litwini za zniszczenie tablic litewskich w Polsce pobiegli na skargę do Parlamentu Europejskiego.  :smoke:
Двойные стандарты :(
Лучше смерть, как избавление,
Чем быть первой средь рабынь.
Знай же ты моё решение-
Мой ответ: «Навеки сгинь!»


Yitzik

Paran Quenya ar quetin Esperanto!

Быстрый ответ

Обратите внимание: данное сообщение не будет отображаться, пока модератор не одобрит его.

Имя:
Имейл:
Проверка:
Оставьте это поле пустым:
Наберите символы, которые изображены на картинке
Прослушать / Запросить другое изображение

Наберите символы, которые изображены на картинке:

√36:
ALT+S — отправить
ALT+P — предварительный просмотр